11-05-2007 18:51
Zabawy z Cthulhu
W działach: Szuflada | Odsłony: 1Testament Ksawerego Potockiego.
Ja Ksawery Potocki będąc zdrowy na ciele i umyśle oświadczam co następuje: pragnę by po mojej śmierci cały mój majątek przeszedł na własność polskiego kościoła katolickiego. Jedynie tę zapieczętowaną kopertę, dołączoną do testamentu, proszę przekazać mojemu siostrzeńcowi Jakubowi Milerowi. Jest w niej rzecz niezwykle cenna. Jakubie proszę, módl się za moją duszę.
Oto co znaleziono w kopercie:
„Wszystko się bierze z początku”.
Umarłem.
Lśniące igły
Ciała amorficzne.
Szaleństwo i entropia.
Nie! Nie!
Abaddonie
Proszę idź!
Eteryczna ćma.
Umarłem.
Lśniące igły
Ciała amorficzne.
Szaleństwo i entropia.
Nie! Nie!
Abaddonie
Proszę idź!
Eteryczna ćma.
O co w tym chodzi: Jak przystało na dzieło SZTUKI, „wiersz” ten zawiera w sobie głęboką acz przerażającą prawdę na temat naszej rzeczywistości. Gdyby jego treść została wyrażona wprost, przyprawiłaby wszystkich czytelników do szaleństwa. Dobra a tak na serio to ten „wiersz” oznacza: „Ulica Sienna pięć”. Poważnie. Trzeba spojrzeć na tytuł: „Wszystko się bierze z początku” a potem czytać tylko początkowe litery wyrazów. Co takiego jest na tej ulicy? Gdyby zostało to tu opisane, przyprawiłoby wszystkich czytelników do szaleństwa.