» Blog » Opowiadania interaktywne/gry tekstowe
13-01-2018 10:13

Opowiadania interaktywne/gry tekstowe

Odsłony: 739

To ja, Adeptus Gedeon. Tradycyjnie proszę o komentowanie pod oryginalnymi postami na blogu zewnętrznym, nie tutaj, ze względu na notoryczne kasowanie moich notek na Polterze przez tak zwanego Koordynatora Społeczności (i mam wrażenie, że od jakiegoś czasu jest to jedyna aktywność wzmiankowanego osobnika).

 

Jedna z moich gier tekstowych/opowiadań interaktywnych (bardziej to drugie) jest opublikowane na portalu Książkosilnik i dostępne online:

https://ksiazkosilnik.pl/Player/#Games/1021 (link do gry)

http://adgedeon.blogspot.com/2017/03/publikacja-spraw-rodzinnych.html (link do notki).

 

Udało mi się wreszcie ulepać jakieś znośne demo mojej pierwszej gry tekstowej wzbogaconej o mechanikę - wcześniej wzmiankowanego "Grobu pobielanego". Właściwie, ciężko nazwać to demem, bo nie jest to fragment wykrojony z gotowej całości, tylko jedyny gotowy na obecną chwilę fragment ;) Więc... Beta? Teaser? Nie wiem.
W każdym razie - gra toczy się w tym samym świecie, co moje poprzednie gry: "Wielka Wojna Sukcesyjna" i "Sprawy rodzinne". Tym razem struktura gry jest bardziej otwarta, niż w poprzednich przypadkach. Do tej pory w moich wytworach gracz mógł wybierać co jakiś czas jedną z kilku opcji pozwalających zadecydować o dalszym przebiegu historii. Teraz otrzymuje do dyspozycji całe miasto z wieloma lokacjami, pomiędzy którymi może się poruszać w wybranej przez siebie kolejności i wykonywać wybrane przez siebie zadania. Gracz wciela się w imigranta (do wyboru cztery postacie) przybywającego do Ligi Wolnych Miast. Bohater weźmie udział w rozgrywkach pomiędzy kilkoma frakcjami, a wątek główny będzie wprowadzany stopniowo.
W chwili obecnej dostępne jest tylko kilka lokacji - gwoli informacji, są to te, które oznaczyłem plusem na "Mapie miasta". Już w obecnej chwili stworzyłem jakieś 4 razy więcej treści, niż w tym demie, a w wersji finalnej będzie... ze 20 razy więcej? Ponadto w demie jest włączona opcja pozwalająca graczowi w dowolnej chwili cofnąć się do poprzedniej sceny - możliwe, że wyłączę ją w wersji finalnej.
Oczywiście, przed opublikowaniem dokonałem testów, ale pomimo moich starań, w tej wersji mogą się pojawić błędy. Po prostu, jest na tyle dużo opcji, że w czasie testów mogłem niektóre pominąć i nie zauważyć bugów z nimi związanych. Bardzo proszę o ich wskazywanie w komentarzach, żebym mógł je poprawić.
W wersji finalnej planuję:
- stworzyć wszystkie lokacje, które obecnie są wpisane na "Mapie miasta"  i jeszcze więcej (planuję, żeby gracz mógł odwiedzić co najmniej jedną inną wyspę),
- bardziej rozbudować opcje dostępne w czasie walki - będzie możliwość zdobycia broni dystansowej oraz nauczenia się nowych umiejętności bojowych oraz kooperacji z innymi postaciami,
- stworzyć namiastkę drużyny - już w wersji demo gracz może napotkać kilka postaci, z którymi interakcje są nieco "głębsze" - w wersji finalnej na pewnym etapie bohater będzie mógł pozyskać je do swojej "drużyny" i postaci te będą mu towarzyszyć i pomagać,
- co najmniej jeden bardziej rozbudowany "loch" - cmentarne podziemia zaprezentowane w demie z pewnością nie zadowolą zwolenników dungeon crawlingu.

http://adgedeon.blogspot.com/2017/01/demo-grobu-pobielanego.html

 

Niech żyje Wielka Polska Katolicka!

 

0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Johny
   
Ocena:
0

Przeczytałem twoje interaktywne opowiadanie. Dotarłem do dwóch zakończeń w tym jednego oficjalnego. Napisałeś sporo tekstu a ja miałem ochotę to wszystko przeczytać. Połknąłem haczyk i chciałem się dowiedzieć jak to wszystko się skończy.

Z rzeczy które mi się nie spodobały - pierwsze zakończenie w którym postać relacjonuje wyniki śledztwa nie przypadło mi do gustu. Wyglądało tak, jak byś zrobił duży napis: nie udało ci się, a tu jest spoiler kto zabił. Po czymś takim człowiek się zastanawia, czy warto grać dalej.
Fajniej byłoby gdybyś skwitował "Postać powiedziała co się stało". Tak żeby czytelnik nie poznał rozwiązania sprawy i miał większą motywację, by dotrzeć do oficjalnego zakończenia.

Co do tego oficjalnego zakończenia. Główne starcie i niby epilog były spoko. Tylko potem wszystko zostało zepsute dodatkowym wątkiem. Wyglądał, jakby został dopisany na siłę i by pokazać jak, wiesz która postać, jest wspaniała.

PS Wydaje mi się, że jak się zna twoje poglądy prezentowane na blogu, to łatwiej tę grę przejść.
PPS Nie pokazuj tej gry Henrykowi. Zje cię za brak korekty ;).
PPS Skomentowałem też na twoim blogu.

13-01-2018 21:29
dzemeuksis
   
Ocena:
0

"Niech żyje Wielka Polska Katolicka!"

Literówka się wkradła. Nie żyje Wielka Polska Katolicka. Nie dziękuj.

14-01-2018 08:57
samwiesz
   
Ocena:
0
@ dzemeuksis
Napisałem, co chciałem napisać. "Nie żyje Wielka Polska Katolicka" to stwierdzenie, że realnie taki byt jak Wielka Polska Katolicka nie istnieje. "Niech żyje Wielka Polska Katolicka" to stwierdzenie, że istnieje idea "Wielkiej Polski Katolickiej" oraz postulat, aby ta idea przemieniła się w realny byt. Oba stwierdzenia są zgodne z prawdą (a o postulacie nie da się powiedzieć, że jest fałszywy), ale chciałem wypowiedzieć to drugie.
Poza tym wiesz, jednym z głównych dogmatów mojej wiary jest to, że to co umarłe, może powstać z martwych, także tego.
Ale dziękuję za uwagę (i co mnie zrobisz?).

@ Johny
"Z rzeczy które mi się nie spodobały - pierwsze zakończenie w którym postać relacjonuje wyniki śledztwa nie przypadło mi do gustu. Wyglądało tak, jak byś zrobił duży napis: nie udało ci się, a tu jest spoiler kto zabił. Po czymś takim człowiek się zastanawia, czy warto grać dalej."

Hmm, w sumie obserwacja nie bez racji, może pomyślę nad przeredagowaniem "negatywnego" zakończenia tak, żeby nie zniechęcało do drugiej próby spoilerami. Choć skwitowanie "postać powiedziała, co się stało" też nie byłoby dobre - może jakieś rozwiązanie pośrednie typu "X uciekł, chyba był zamieszany w zabójstwa, ale szczegółów nie udało nam się odkryć".

"Nie pokazuj tej gry Henrykowi. Zje cię za brak korekty ;)."
I bardzo dobrze, dzięki temu będę mógłbym poprawić błędy.

Dziękuję za zagranie/przeczytanie i uwagi.

NieCH żyje Wielka Polska Katolicka!
14-01-2018 11:34
dzemeuksis
   
Ocena:
0

Adeptus, czy nawet jak idziesz się wysrać, to też nie powstrzymujesz się od agitacji? Wkładasz łeb między nogi i drzesz ryja do swojego kału: "Niech żyje..."?!

W sumie na zdrowie, co mi do tego. Próbuję tylko powiedzieć, jak to z boku wygląda.

14-01-2018 11:48
Henryk Tur
   
Ocena:
0

Mógł Cyceron mówić zawsze na koniec, że Kartagina ma zostać zniszczona, niech i Adeptus mówi, co mu się podoba. Jakby nie ta "katolicka", to bym popierał :)

14-01-2018 13:25
samwiesz
   
Ocena:
0
@ Johny
Aha, odnośnie kwestii "Wydaje mi się, że jak się zna twoje poglądy prezentowane na blogu, to łatwiej tę grę przejść" - możliwe jest osiągnięcie pozytywnego zakończenia przy odrzucenie pomocy Inkwizycji, jeśli o to chodziło. Tym niemniej, przyznaję, że w tym utworze swoboda "ideowa" jest nieco ograniczona - głównie dlatego, że to mniej gra paragrafowa, a bardziej opowiadanie interaktywne z narzuconym konkretnym głównym bohaterem, jego charakterem i relacjami z innymi postaciami. W bardziej typowych grach staram się dać jak najszersze możliwości, w tym opcję ukończenia po "ciemnej stronie" (z mojego punktu widzenia). Tak będzie w "Grobie Pobielanym", o którego demie wspominam w notce, tak było np. w "Wielkiej Wojnie Sukcesyjnej": http://adgedeon.blogspot.com/2016/07/oto-druga-po-kretych-drogach-moja.html


@ dzemeuksis
Odpowiadając na Twoje pytanie - nie, nie agituję swojego kału, nie rozumiem, skąd pomysł, że próbuję agitować przedmioty nieożywione. Ale jeśli masz jakiekolwiek inne pytania na temat mojego światopoglądu, wal, z chęcią odpowiem.

"W sumie na zdrowie, co mi do tego."
Jeśli uważasz, że zachowuję się źle, powinieneś próbować mnie przekonać, żebym tego nie robił.


"Próbuję tylko powiedzieć, jak to z boku wygląda."
Jeśli chodzi ci o to, że zachowuję się jak nawiedzony fanatyk, to to jest dla mnie właśnie ideał, do którego staram się dążyć (choć niestety, wiele mi brakuje).

14-01-2018 13:45
dzemeuksis
   
Ocena:
+1

@Henryk Tur

Katon Starszy (nie Cyceron) nie mówił tak zawsze, a tylko kończąc polityczne przemówienia w senacie, więc jakby w miejscu i czasie całkiem stosownym do takich deklaracji. Poza tym gdzie Katon (i gdzie Cyceron?) a gdzie Adeptus. Nie mylmy wiecie czego z wiecie czym. A jak nie wiecie, to czytajcie dalej klasyków. ;)

14-01-2018 14:23
samwiesz
   
Ocena:
0
Panowie, litości, to nie był Cyceron, tylko Kato Starszy. Cyceron to kompletnie inne czasy, niemal 100 lat po tym, jak postulat Katona został wzmiankowany (Cyceron działał i żył równolegle z Katonem Młodszym, prawnukiem wyżej wymienionego, ale to już inna rzecz). Zwłaszcza Ty, dzemeuksisie, skoro się wymądrzasz, poprawiasz innych i zachęcasz do czytania klasyków, powinieneś się wystrzegać takich oczywistych wtop.

@ dzemeuksis
"nie mówił tak zawsze, a tylko kończąc polityczne przemówienia w senacie, więc jakby w miejscu i czasie całkiem stosownym do takich deklaracji"
Przecież na Polterze są notki i artykuły nasycone polityką, jak np. obecnie recenzja komiksu Millenium. Poza tym, jak słusznie zauważyła niedawno Petra na swoim blogu http://nakedfemalegiant.pl/planszowki-erpegi-i-polityka/ (nie to, żeby ona pierwsza, ale nie zmienia faktu, że ma rację) - wszystko jest polityczne. Gry też. Poza tym, to taka forma podpisu, takie "Niech Moc będzie z Wami".

Poza tym - napisałem notkę o grach/opowiadaniach, czyli czymś związanym jak najbardziej z tematyką portalu. Na zakończenie, na marginesie umieściłem zwyczajowe pozdrowienie o charakterze religijnopolityczjnym. Jeśli zignorowałeś meritum notki, a skupiłeś się na tym jednym, wywołując wilka z lasu, to nie narzekaj, że to nie miejsce na takie tematy.

"Nie mylmy wiecie czego z wiecie czym"
Męża stanu z podludzkim, upośledzonym gównem!!!

@ Henryk Tur
"Jakby nie ta "katolicka", to bym popierał :)"
A ja dokładnie odwrotnie - jakby miała być niekatolicka, to wolałbym, żeby nie była wielka, bo dlaczego miałoby mi zależeć na istnieniu silnego i sprawnego państwa, które silnie i sprawnie realizowałoby bezbożną ideologię, której jestem przeciwny? Jak Polska ma być lewacka, to niech lepiej upadnie, jak to się stało z zachodnimi krajami i zostanie skolonizowana przez muzułmanów.

Także ten....

NIECH ŻYJE WIELKA POLSKA KATOLICKA!!! NIECH ŻYJE REFORMA SĄDOWNICTWA!!! NIECH ŻYJE NISZCZENIE EUROPEJSKICH WARTOŚCI I PRAWORZĄDNOŚCI!!!


14-01-2018 14:49
dzemeuksis
   
Ocena:
0

A tak, bezmyślnie powtórzyłem, racja, poprawiam.

14-01-2018 15:14
gower
   
Ocena:
0

Notka ukryta z powodu złamania regulaminu przez autora – multikonto.

14-01-2018 16:33

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.