» Blog » Autorka cze. 1
12-01-2017 19:25

Autorka cze. 1

Odsłony: 263

Witam po długiej nieobecności chciałbym was poinformować o autorskim podręczniku który zbliża się z mojej strony. Mianowicie wraz z Miris Dorem postanowiliśmy że wydamy autorkę. Będzie to space-fantasy stawiające głównie na eksploracje światów i szukanie nowego domu w kosmosie. A więc Miris przygotowuje system który będzie miał bardzo rozbudowany system craftingu. Autorka na razie jest w fazie pisania. Tyle mogę zdradzić.

Zachęcam do śledzenia mojego bloga jak i również Mirisa.

Link do jego bloga macie tutaj:https://mloderpg.wordpress.com

0
Nikt jeszcze nie poleca tej notki.
Poleć innym tę notkę

Komentarze


Anioł Gniewu
   
Ocena:
+1

Sssssss.... 

12-01-2017 19:30
Johny
   
Ocena:
+1

Bardzo ciekawe artykuły na blogu: Facepalm… Czyli najgłupsze wybryki graczy, oraz „Być sadystą” , czyli o naszym prowadzeniu…

Fajnie się wpisuje w tezę, którą poruszył Zegarmistrz Prawdziwy powód, dlaczego gry fabularne umierają:

13-01-2017 18:16
Vitalius
    Osobiście ...
Ocena:
+1

...uważam, żebyście pisali, tworzyli i kreowali wszystko to co wam do głowy przyjdzie, bo kto wie, może pewnego dnia z waszej pasji powstaną na prawdę solidne produkty/dzieła. Nie przejmujcie się krytyką, konstruktywną bierzcie i analizujcie, a resztę czasu poświęcajcie na dokształcanie się. Osobiście będę obserwował wasze poczynania! Do dzieła! 

13-01-2017 20:33
Miris Dor
   
Ocena:
+1
Johny: Cóż, te teksty mają inny wydźwięk, niż zamierzałem. Jednak właściwszyk określeniem było by, że przekazały złą treść.
Vitalius: dzięki i powodzenia z Horyzontem :)
14-01-2017 18:30
Johny
   
Ocena:
0

Miris Dor - fajnie, że je zamieściłeś. Pokazują, że podstawowe teksty o prowadzeniu o tym jak mieć dobrą atmosferę na sesji, żeby nie znęcać się nad graczami są cały czas potrzebne.

Zresztą, niektórzy taki styl lubią. Nie czytałem Graj Twardo Wicka, ale słyszałem, że to właśnie mniej więcej o tym jak podłożyć świnię graczowi. Z mojego doświadczenia jednak, jeśli gracze będą mieli do wyboru morderczą toksyczną sesję i taką w której będą mogli bawić się w atmosferze wspólnego zrozumienia, wybiorą to drugie.

Wiem to, bo kiedyś lubiłem zabijać postacie myśląc, że to ożywia sesje (no pun intended). Ale okazało się, że gracze lepiej się bawią jeśli pozwalam ich postaciom dążyć do założonych celów i przeszkody na ich drodze są ciekawsze niż zagrożenie fizyczne.

15-01-2017 15:07

Komentowanie dostępne jest po zalogowaniu.